SZWAJCARSKIE ZEGARKI
Szwajcaria to kraj od lat słynący z produkcji doskonałych zegarków. Nazwy takie jak Omega, Rolex, czy Tissot nieodmiennie kojarzą się ze Szwajcarią i jej tradycjami zegarmistrzowskimi. Mistrzowie zegarmistrzostwa z różnych krajów dumni byli z dyplomów kursów ukończonych w Szwajcarii, gdyż tamtejsze dyplomy dawały im swego rodzaju nobilitację. Szwajcarskie zegarki, oprócz precyzji, obdarzone są smakiem i "duszą". Nawet tanie plastikowe zegarki SWATCH są technologicznie produktami wysokiej jakości, których wzory są zmieniane co pół roku. Słynne miasto Montreux to w wolnym tłumaczeniu na polski po prostu "Zegarkowo". Tu produkowano kiedyś większość zegarków. Dziś ich produkcja rozrzucona jest po całym kraju: Genewa, Le Locle, La Chaux-de-Fonds, Biel, Grenchen, Brig, Zurych, St. Gallen i wiele innych miejscowości. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego markowe zegarki szwajcarskie są drogie? Odpowiedź jest prosta. Jeden markowy zegarek składa się z ok. 300 części. Ale koszty materiałowe to tylko ułamek wartości gotowego zegarka. Taki zegarek wymaga olbrzymiej ilości czasu. Jego wykonanie, poskładanie, dopasowanie wszystkich elementów wymaga średnio 150 godzin pracy! Najsłynniejsze zegarki produkowane w ilościach jednostkowych wymagają nawet do 2000 godzin ręcznej mistrzowskiej pracy.
Napis "Swiss made" oznacza, że mechanizm zegarka został wykonany w Szwajcarii, mechanizm został zamontowany do zegarka w Szwajcarii i że wykonawca przeprowadza kontrolę ostateczną zegarka w Szwajcarii, inaczej mówiąc cały zegarek jest produkcji szwajcarskiej. Taki zegarek kupić można wyłącznie w renomowanych punktach sprzedaży - inaczej może to być falsyfikat. Większość światowych producentów zegarków kupuje mechanizmy do swoich zegarków w Szwajcarii. Mają wówczas prawo używania na swoich zegarkach napisu "Swiss movement" lub "mouvement suisse". Jeśli napis będzie brzmiał "SWISS MOVT" albo jest malowany to z pewnością nie ma nic wspólnego ze Szwajcarią!
Polski |
Deutsch |
Schweizerdeutsch |
zegarek |
die Uhr |
Gelerettli |
SZWAJCARSKIE SCYZORYKI
Scyzoryk armii szwajcarskiej jest znany na całym świecie. Produkuje go fabryka VICTORINOX. Model "srebrny" został wprowadzony do produkcji przez firmę Victorinox w 1961 r. i przez te wszystkie lata był wielkim przebojem eksportowym szwajcarskiego przemysłu metalowego. Stał się jednym z najbardziej znanych symboli Szwajcarii. Scyzoryk ten waży 126 g, ma 111 mm długości i posiada: długie ostrze uniwersalne, piłę do drewna, otwieracz do konserw, śrubokręt i ściągacz izolacji przewodów.
Polski |
Deutsch |
Schweizerdeutsch |
scyzoryk |
das Taschenmesser |
Sackhegel |
RÓG ALPEJSKI
Róg alpejski (Alphorn) należy do rodziny rogów. Instrument znacznej długości (3,5-4 m), wykonany z drewna jodłowego. Drzewa te, rosnąc na zboczach gór wyginają się pod wpływem wiatru, stąd Alphorn ma specyficzny, łukowato zgięty kształt w okolicach czary. Nie posiada żadnych klap ani otworów, dlatego uzyskuje się na nim jedynie dźwięki naturalnego szeregu alikwotów. Ze względu na wielkość zwykle składa się z 2-3 części łączonych z sobą.
Do instrumentu przykłada się drewniany ustnik. Potęga brzmienia powoduje, że jest słyszalny w odległości dochodzącej nawet do 10 km. Znany w wielu regionach świata (Pireneje, Tybet, Karpaty, Kirgizja), najbardziej jednak rozpowszechnił się w Szwajcarii, stając się niemal symbolem narodowym. Pierwsze wzmianki o rogu alpejskim pochodzą z 1030 roku, kiedy to Ekkehard IV, benedyktyn z klasztoru w Sankt Gallen we wschodniej Szwajcarii, opisał pasterza grającego na alphornie swojemu stadu krów. Nazwa instrumentu znajduje się także we wpisach w księgach rachunkowych Klasztoru św. Urbana z roku 1527. Najwcześniejszy znany druk muzyczny na róg alpejski pochodzi ze Szwajcarii z regionu Appenzell, pojawia się w zbiorze muzyki Georga Rhau „Bicinia Gallica, Latina, Germanica et Quaedam Fugae” wydanej w Wittenberg (Niemcy) w 1545 roku. Alphorny były początkowo budowane i używane przez pasterzy w celu komunikowania się na znaczne odległości: ostrzegania przed niebezpieczeństwem, pędzenia stada do stajen. Ciekawe brzmienie alphornu inspirowało budowniczych i instrumenty były coraz dokładniej wykonywane. Powstało nawet kilka utworów specjalnie dedykowanych, jak "Sinfonia pastorella" na Alphorn i smyczki G-dur Leopolda Mozarta, Parthia Georga Druschetsky’ego „La Descente de la Courtille” Ryszarda Wagnera, czy "Alphorn" na waltornię, sopran i fortepian Ryszarda Straussa. Inspiracji dźwiękiem alphornu doszukamy się także w Symfonii Pastoralnej L. v. Beethovena, w czwartej części I symfonii J. Brahmsa czy wreszcie w Symfonii Alpejskiej Ryszarda Straussa.